Jakie auto do 4tyś zł?

[Agamek12]

g4cek, a czy ja mówię o tym, żeby kupić Corsę C za 4kzł? Ja jedynie stwierdziłem, że Matiz nie ma się czego wstydzić w porównaniu z nią (a tym bardziej z Corsą B)...
Zresztą ja się nie znam... no bo w sumie to "za te pieniądze" najlepiej kupić chyba Golfa trójkę w tredeiku na wypasie w skórze i od dziadka z Niemiec...? :szeroki_usmiech

[sew1981]

klekocix, może będę nudny, bo znowu polece to samo auto, ale miałem to auto do niedawna - nastukałem sporo km, nie miałem z nim żadnych problemów mimo wieku, trochę ruda wyłazi, ale technicznie to jeden z najlepiej wykonanych Opli w historii, i najlepiej z tym silnikiem brać - ekonomiczny (dużo bardziej niż 1.2 i 1.4) i bezproblemowy na łańcuchu - 1.0 12v:

http://otomoto.pl/opel-corsa-1-0-eco12v-C23533768.html

Znajdź egzemplarz ze wspomaganiem i będzie ok dla żonya i bez da radę pewnie.

[g4cek]

Agamek12, i z przebiegiem 88tyś

[sew1981]

Agamek12, akurat miałem styczność i z Matizem i z Corsą B, i Matiz niestety bladziej wygląda, głównie ze względu na jakość wykonania lepszą w Oplu i na tylną zawiechę "średniowieczną" w Matizie.

[alfee]

i na tylną zawiechę "średniowieczną" w Matizie.

Jeździłęm matizem 2 lata i zgadzam się. To coś z tyłu trudno w tym autku nazwać zawieszeniem. Totalna porażka jeżeli chodzi o właściwości jezdne.

[Agamek12]

sew1981, alfee, ja przecież w pierwszym wpisie stwierdziłem, ze prowadzenie się Matiza to totalna porażka... Ale ten "zawias" do spokojnej jazdy w mieście (choć w przypadku Warszawy to raczej chodzi o stanie w korkach) zupełnie wystarczy.

[sosna1]

ja bym poszedł w takie coś choc japońców nie lubie

http://otomoto.pl/toyota-corolla-C23883670.html

może nie lubisz bo nie miałeś?(ja miałem E-9 13 lat i ponad 500 tyś przejechane bez żadnej poważniejszej usterki.krótko E-10 i jak kobita zrobiła prawko pierwsza myśl to corollka i śmiga E-11),osobiście wolałbym taką corollkę pewnie jeszcze z silnikiem 4e-fe(motor nie do zarżnięcia) jak taką 14letnią corsę b z niemiec z przebiegiem 148 tyś

[sew1981]

sosna1, no widzisz , oboje bazujemy na doświadczeniu, ja akurat corsę miałem, Ty corolle, na to wychodzi, że oba auta "pancerne" technicznie. A wyboru dokona autor topicu Wolałbym corsę ze względu : na mniejsze spalanie i mimo wszystko tańsze części (w razie czego), zdjęcie tej co wysłałem jest poglądowe, od właściciela też można corse b znaleźć, nie trzeba kupować od handlarza.

[Skodio_]

może nie lubisz bo nie miałeś?

nie nie miałem :P ale wszyscy znajomi co maja ten konkretny model i dalszy sasiad ma 3 auta i 3 takie toyoty własnie , i wszyscy polecaja jako niezawodne auto , sorry ale 0.8 litra czy 1.0 w gazie to przeciez powietrze przy wyprzedzaniu hamuje , osobiscie nie kupiłbym tak małego auta jak matiz corsa itd, poprostu sa to małe pudełka

poza tym ten model co podesłałem nie jest autem pogladowym tylko poropozycja bo wyglada na cena do jakości ok

[sosna1]

sew1981, też miałem tylko,że c z silnikiem 1,7 isuzu i złego słowa nie powiem,tylko że te corsy b to strasznie korniki uwielbiają a co do cen części to wcale do takiej toyoty nie są tak dużo droższe(np filtr oleju od 9zł,klocki średnia półka 60 zł.cały rozrząd z pompą ok.200 zł)a i w 7-8 litrach gazu się zamknie ale tak jak mówisz autor wątku wybiera.

[szkoda]

tylko że te corsy b to strasznie korniki uwielbiają

a toyoty nie?

[sosna1]

tylko że te corsy b to strasznie korniki uwielbiają

a toyoty nie?

jak nie walona to nic nie powinno się dziać(kobity ma 15lat. i zero korozji,czasami brało je na łączeniu tylnego błotnika ze zderzakiem)o ile w ogóle można mówić o blisko pełnoletnich samochodach bez żadnych mankamentów.

[szkoda]

tylko że te corsy b to strasznie korniki uwielbiają

a toyoty nie?

jak nie walona to nic nie powinno się dziać(kobity ma 15lat. i zero korozji,czasami brało je na łączeniu tylnego błotnika ze zderzakiem).

[g4cek]

sosna1, pewnie jak była nowa nie była myta programeme premium :P a 80% jeździ do dziś bo było tak myte

[Maicroft]

Z tych wszystkich to chyba tylko SC i Lanos nie gnija w rocznikach ~2000. Ja bym szukal Lanosa z klima i gazem

Golf bedzi zgnity no i silniki 1.8 i 2.0 to pala grubo ponad 10l.

Z Corolla E10 to problem z wsadzeniem gazu, ale w sumie ludzie jezdza, wiec sie da.

[shok]

Jeżeli auto ma być tanie w eksploatacji to seicento 1.1. Rozrząd to wydatek 180zł (gates ,skf) można nawet za 80 zł kupić ale bez markowe. Wymieni ci to byle mechanik za 100zł. spalanie 6.5 l. Części tanie jak do rowera popatrz na allegro.

[Maicroft]

Z dwojga zlego to wole Lanosa niz SC, ktora straszy blacha na odleglosc, a bliskosc drzwi, bagaznika i reflektorow jest dla mnie niepokojaco bliska no i trzeba zadac pytanie czy 3 drzwiowy samochod moze byc, bo kolega chyba dzieci nim czasem wozi :?:

[shok]

Z dwojga zlego to wole Lanosa niz SC, ktora straszy blacha na odleglosc, a bliskosc drzwi, bagaznika i reflektorow jest dla mnie niepokojaco bliska no i trzeba zadac pytanie czy 3 drzwiowy samochod moze byc, bo kolega chyba dzieci nim czasem wozi :?:

Jeżeli tak to według mnie Lanos wykasował konkurencje. Bo w autach do 4tyś należy zwracać uwagę na koszty eksploatacyjne ponieważ te auta będą wymagały wkładu.

[klekocix]

Z dwojga zlego to wole Lanosa niz SC, ktora straszy blacha na odleglosc, a bliskosc drzwi, bagaznika i reflektorow jest dla mnie niepokojaco bliska no i trzeba zadac pytanie czy 3 drzwiowy samochod moze byc, bo kolega chyba dzieci nim czasem wozi :?:

Jeśli chodzi o auta 3-drzwiowe - może być bez problemu. Wożę tym samochodem synka, ale on ma już 3 lata, więc sam potrafi wygodnie usadowić się w foteliku, tylko wystarczy pas mu zapiąć. Tym bardziej, że obecny Peugeot też jest 3d i od jego urodzenia nim jeździliśmy.

Co do SC - dziś jednego oglądałem, zdaję relację z tej czynności

Seicento Young 1999 rok z gazem za 3300zł. Poj. 900ccm na jednopunktowym wtrysku. Od pierwszego właściciela. 145tyś przebiegu.

Pierwszy właściciel, kobieta, nakleiła sobie nalepkę "Pioneer" przez całą szybę smile
Auto miało łyse od wewnątrz przednie opony, kierownica nawet podczas wolnej jazdy biła mocno na prawo i lewo. Wskazówka prędkościomierza podskakiwała w rytm bicia kierownicy, to samo lusterko wewnętrzne. Lekko stuknięty w zderzak był z przodu, lekko wygięty na zewnątrz błotnik i do tego wystające plastikowe nadkole. Auto było lakierowane jeszcze w ASO na gwarancji (wg. książki przynajmniej). Książka dziwna, bo każda naprawa wykonana w innym miejscu Polski. Wydech końcowy albo źle zamontowany albo nie od tego samochodu, bo tak zamontowany był aż chlapacz przeciął...

Ten samochód: http://warszawa.gumtree.pl/c-Samocho...AdIdZ372542181

A do tego przekonałem się, że ta dziewięćsetka w 5 biegach ma takie same osiągi jak mój Peugeot w 4 biegach, czyli żadne No i w SC bagażnika przy kole zapasowym w nim włożonym praktycznie brak (to jest mój pierwszy kontakt z SC w życiu) a w Peugeocie pomimo butli w bagażniku - mieści się jeszcze wózek "parasolka" i małe zakupy.
Zaraz się okaże, że nic w typie Puga i w podobnym stanie co on w tych pieniądzach nie znajdę :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

[Maicroft]

Ja tam twierdze ze wlasnie wpinanie takiego pasa to jest mocno upierdliwe w 3 drzwiowych. A jak juz ma siedziec z tylu 2-3 to jest masakra. Plus taki ze nie uciekaja tylnymi drzwiami, ale na to sa tez sposoby

[klekocix]

Ja tam twierdze ze wlasnie wpinanie takiego pasa to jest mocno upierdliwe w 3 drzwiowych. A jak juz ma siedziec z tylu 2-3 to jest masakra. Plus taki ze nie uciekaja tylnymi drzwiami, ale na to sa tez sposoby

Być może zależy to od możliwości kładzenia fotela. W niektórych autach pochyla się do przodu cały fotel kierowcy/pasażera (tak mam w Peugeocie) a w niektórych tylko samo oparcie co jest zdecydowanie bardziej uciążliwe.

Kolejny Lanos obejrzany.

Tym razem 1.5 16v z LPG. Przebieg 177tyś km. Cena wyjściowa 3100zł.
Wyposażenie:
- wspomaganie kierownicy
KONIEC

Co zauważyłem?
- rdza na prawym progu (do wymiany)
- rdza na większości łączeń karoserii, masce od spodu, spod tylnych świateł wychodzą zacieki, zardzewiałe nadszybie
- odstająca uszczelka przedniej szyby z prawej stronie (choć nie cieknie)
- do wymiany przewody zapłonowe,
- dziura na łączeniu tłumików
- ledwo przy mnie zapalił
- jakiś kombinowany włącznik LPG
- bardzo zaniedbany wewnątrz (brudny, plastiki nie trzymają się razem)
- do wymiany pompa paliwa (słabo działa)

Do oddania za 2800zł

Kolejny złomek obejrzany :|

[str33t]

klekocix, szczerze mówiąc to tak sobie wyobrażałem SC powyżej 120 tyś. przebiegu (bez urazy użytkownikom zadowolonym z tegoż auta). Ja właśnie miałem kiedyś okazje jeździć SC 900 przy przebiegu 120 tyś. wskazówka od prędkościomierza latała tak, jak w wymienionym przez Ciebie modelu, a poza tym kierownica rozsypywała się w rękach (auto realnie miało 120 tyś. i użytkowała go jedna osoba)


Nasunęła mi się jeszcze taka sugestia: może warto też sprawdzając auto przyjrzeć się w jakimś serwisie dokładniej instalacji gazowej (jakieś 10 lat temu sekwencja była chyba luksusem...)

[Maicroft]

No wlasnie bo to sa auta za 3tys.

Felicje mozna kupic za 3tys, a mozna kupic i za 7tys. Tak jak z Lanosem i SC. Felicji kilka ogladalem i jedne pognite ze masakra od progow, blotnikow, maski, drzwi po klape, a inne praktycznie nic.

Za 4,5tys kilka po 2000 roku bylo do wyrwania nawet z gazem

[sew1981]

lpg w aucie o pojemności 0.9 lub 1.0 to lekka przesada! To i tak pali 5-6 maks. Ja się trzymam swojego -czyli Corsy , to wiadomo że będą autka już trochę czasem podmalowane czy coś w takim wieku, nie ma cudów...ciężko znaleźć ideał, ale bez rdzy na wierzchu też znajdziesz. Wolałbym taką corse (oczywiście po sprawdzeniu) 100 razy bardziej niż SC:

http://otomoto.pl/opel-corsa-C23243660.html

[ Dodano: Pią 20 Kwi, 12 23:40 ]
a tu masz podstawowy model "city" taki miałem (tylko, że z 97), ma na oko wszystko oryginalne:

http://otomoto.pl/opel-corsa-salonpl-1wl-model-2000r-ideal-C23681206.html

[Szkodnicki]

klekocix, a nie brałeś pod uwagę Daweoo Espero? Modele które są w sprzedaży spełniają wszystkie Twoje wymagania